wtorek, 23 grudnia 2014

cynk, cynamon i kropki muchomora...

<3 KOCHANI <3

w tym szczególnym czasie Świąt i Nowym 2015 rokiem,
WAM wszystkim, obserwatorom, wielbicielom, kolegom i koleżankom
życzę:
przede wszystkim spokoju w gronie rodzinnym, zdrowia, miłości, radości, odpoczynku,
spełnienia marzeń, pięknych prezentów,
inspiracji i dalszych sił do działań <3

no i dla lubisiów zimy dużo śniegu!!!

u nas końcowe sprzątanie... dekorowanie...
pieczenie...

pokrywa: stary 30-letni kocioł do wekowania mojej mamy, laski cynamonu: zeszłoroczny zakup, łyżeczki Green Gate: leżały w szyfladzie, szwedzki jutowy sznurek: ICA MAXI
 









i jak wyszło???

<3 świąteczne buziaki <3
aga :D

wtorek, 16 grudnia 2014

drewno i wełna... idealny zimowy duet :D

witajcie w ten ponury poniedziałkowy poranek!!!
ale tylko na zewnątrz :)))

powoli i do nas przywitał mróz...
póki co bez śniegu...
ale trzeba być przygotowanym na mroźne zimowe wieczory...
w domu zaś powrót do natury...
znowu zawitała prostota Skandynawii...
czyli biel, szarość i czyste drewno...
idealna kompozycja nie tylko na zimę!!!

na fotelu bujanym
tym razem szary (wełniany) pled sweter,
wzdychałam do niego jakieś 2 miesiące, patrząc na pewną wystawę sklepową...
no i w końcu jest ze mną...
na prawdę grzeje...
a w ręce kubek gorącej kawy:






drewniane DALA - HAND MADE  
(nasz stary prezent ślubny)
dziękuję Moniko!!!
zagościły w przedpokoju...
czyż nie idealnie pasują???






u syna zaś nowość, czyli biel...
typowa skandynawska lampa...
kulki - typowe bullar...







i troche klimatu...
lampki klamerki (zeszłoroczny zakup)





potrzebne mi jednak wsparcie w sprawie dywanu...
prawie się zdecydoawałam, ale dałam sobie jeszcze kilka dni na przemyślenie...
bo musi być mega ciepły...
wełniany skandynawski dywan...
link: 


ten akurat ma ciekawy splot i kolor:

 
i jak???
dobry wybór???


 przed domem jeszcze pusto...
póki co tylko gruba drewniana gwiazda...



 
 dziękuję,że dotrwaliście do końca posta :D
czekam na Wasze opinie i pomoc w sprawie dywanu :)))
<3 <3 <3

pozdrawiam 
aga :D
 

niedziela, 30 listopada 2014

kolory grudnia...

witajcie Kochani!!!

kolory grudnia...
dla mnie to przede wszystkim czerwień, biel, zieleń...
a w tym najważniejsze światło...
tu w Skandynawii, małe lampki w każdym domu, w każdym oknie... od gwiazdek, kulek, serduszek...
cudnie udekorowane miasta...
nasza piękna starówka, itd... aż nie chce się wracać do domu...
a spacery tylko po ciemku :D
ale to innym razem... bo grudzień długi i jest wiele okazji na posty do bloga @@@

mam dla WAS do pokazania kawałek mojego domu...
 grudzień w mojej scenerii...
coś nowego ze starego... czyli nowe dekoracje z nabytków z poprzednich lat :D

na pierwszy plan idą kosze przyozdobione girlandą, domkami i Mikołajami <3


magnes - holenderskie drewniaki - nowy prezent od Męża <3

angielski napis - stara naklejka od Moniki P. z Project 8 <3












stare dzwonki z NETTO <3






a kuku znad wianuszka z lawendą - wianuszek to prezent od mamy <3
wiekowa porcelanowa sarenka - ma jakieś 60 lat - prezent od mojej babci... wspomnienia z dziecięcych lat mojego taty <3

na drugi plan idzie przedpokój...
czyli komoda na buty...

stare domki, stare Mikołaje, stare lampki... wdzięczne kulki <3





na trzeci plan okno w gościnnym...
odsłona w dzień i wieczór...
 
latarenki na baterie, światło ledowe, powieszone na jutowym sznurku <3

 





 czekam na WASZE komentarze...
mam nadzieję, że nie zanudziłam WAS zdjęciami...
wiele z nas tak ma, że nie może się zdecydować tylko na kilka...

<3 grudniowy buziak <3
do zobaczenia niebawem...
aga :D